Obecnie język francuski jest trzecim językiem na świecie zarówno pod względem swojej popularności, jak i wykorzystywania go w komunikacji międzynarodowej. Używany jest nie tylko do rozmów z partnerami pochodzącymi z Francji, ale również z licznych krajów francuskojęzycznych, lub w których francuski jest jednym z języków urzędowych, jak ma to miejsce na przykład w Kanadzie. Francuska gospodarka jest jedną z najpotężniejszych na świecie, dlatego też nie dziwi fakt, że wiele z tamtejszych firm otwiera swoje oddziały nie tylko w innych krajach, ale również na innych kontynentach. W takich firmach to francuski jest językiem komunikacji między oddziałem a siedzibą główną firmy. Ze względu na ten właśnie fakt francuski zyskał taką popularność jako międzynarodowy język komunikacji w handlu i biznesie.
Polskie kontakty z krajami francuskojęzycznymi mają długą historię – już w ubiegłych wiekach Polacy emigrowali do Paryża i innych francuskich miast, gdzie żyli lub pracowali. Przez pewien okres czasu po II drugiej wojnie światowej kontakty z Francją, szczególnie te biznesowe, były utrudnione. Nawiązane zostały ponownie dopiero pod koniec XX wieku, a od momentu wstąpienia Polski do Unii Europejskiej współpraca biznesowa z francuskimi partnerami stała się szczególnie łatwa.
Obecnie francuskie firmy obecne są w niemal każdym sektorze gospodarki: kosmetyce, motoryzacji, przemyśle spożywczym i odzieżowym. Wiele z tych firm swoją siedzibę ma również w Bielsku-Białej, dlatego też nie dziwi liczba przedsiębiorstw inwestujących w przeprowadzenie kursów językowych dla swoich pracowników. Kursy językowe dla firm często organizowane są w ich siedzibach, co jest dodatkową wygodą dla kursantów, gdyż ogranicza konieczność dojazdu do szkoły. Co więcej, francuski wykładany na kursach firmowych jest językiem nastawionym na komunikację w firmie – najważniejsze jest słownictwo biznesowe, umiejętność pisania e-maili po francusku oraz obsługi francuskojęzycznego partnera lub klienta.
Francuzi, jako naród, są szczególni pod względem sposobu, w jaki prowadzą interesy. Serdeczni i otwarci, chętnie będą dyskutować nad ofertą współpracy przy obiedzie, a nie w biurze. Jednocześnie wyraźnie oddzielają życie służbowe od prywatnego. Nauczenie się ich języka i prowadzenie w nim rozmowy z pewnością będzie atutem, który przemówi na naszą korzyść niezależnie od tego, czy mowa w danym momencie będzie o wysłaniu e-maila o spotkaniu, czy skomplikowanych negocjacjach handlowych.
